editor-in-chief: pepper

admin: JP

 
       
 
IP: ec2-3-17-150-163.us-east-2.compute.amazonaws.com wejść: 267975 od 23 kwietnia 2007r.
 
   
 

II GMINNY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ
O PUCHAR BURMISTRZA GMINY I MIASTA DRZEWICA "LATO 2007" - 1/4


Po czterech miesiącach ładowania, akumulatorów oczywiście, "Szacunek" Drzewica przystąpił do drugiej edycji Gminnego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Burmistrza Gminy i Miasta Drzewica. Zarząd F.T. postawił przed drużyną nie lada zadanie.
- Wyjście z grupy z pierwszego miejsca, zwycięstwa w półfinale i finale, a przy tym porywająca gra okraszona gradem goli w każdym meczu! Nic innego mnie nie interesuje! Żarty się skończyły! - grzmiał na konferencji prasowej Pan Prezes.
- Ależ Panie Prezesie, piłka jest okrągła a bramki są dwie. To tylko sport, noga może się powinąć każdemu, nawet naszym dzielnym chłopcom - bronił się w kuluarach pierwszy trener, który najwyraźniej nie przemyślał do końca swojej wypowiedzi. Pan Prezes wziął szkoleniowca na stronę i cichutko, bez żadnych "nerw", ustawił do pionu zaledwie pięcioma słowami: Panie trenerze, chcecie jeszcze pracować?! I wszystko wróciło do normy.
Piłkarze dźwigali więc na swych barkach ogromną odpowiedzialność. W parze z presją wyniku szły przecież nadzieje tysięcy kibiców, którzy jedyną drzewicką drużynę w turnieju traktowali w sposób szczególny. - Pamiętajcie, dla nas jesteście rycerzami broniącymi barw, herbu i honoru Drzewicy - wołali do napotkanych w hipermarketach zawodników F.T. Wobec takich apeli nie można było przejść obojętnie, w końcu wiadomo co się najbardziej liczy - SZACUNEK LUDZI Z DRZEWICY!
Fanki stawiały członków "Szacunku" w roli faworytów, jednak chrapkę na pozłacany puchar burmistrza miały także drużyny reprezentujące siedem innych aglomeracji. Podobnie jak w ubiegłym roku, zespoły podzielono na dwie grupy rozgrywkowe. Ślepy los zadecydował, że F.T. znalazł się w grupie drugiej razem z Domasznem, Zakościelem i Jelnią. Do pierwszej trafiły: Brzustowiec, Strzyżów, Krzczonów i Żardki. Pan Prezes uznał losowanie za wyjątkowo korzystne.
Piłkarzy ucieszyła natomiast decyzja o przyznaniu Błonie Stadium organizacji rozgrywek Group II. - Nie ma to jak na własnych śmieciach - ocenił Bogi. Tuż przed turniejem obiekt przeszedł gruntowną modernizację. Maszty oświetleniowe zostały wyprostowane, trybuna od torów zadaszona a na boisko wjechała długo oczekiwana kosiarka. Swoje trzy grosze dołożyli również pracowici jak mrówki członkowie F.T., którzy upaprali się wapnem, ale linie wytyczyli idealnie. Stadion był nie do poznania, o Wrocławiu już nie wspominając. Nic tylko grać i wygrywać!